sobota, 11 maja 2013

"Igrzyska Śmierci" - Suzanne Collins






Tytuł: Igrzyska Śmierci

Tytuł oryginalny: The Hunger Games

Autor: Suzanne Collins

Dalsze części: W pierścieniu ognia (Catching fire), Kosogłos (Mockingjay).

Streszczenie: Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach – turnieju na życie i śmierć. Jest on transmitowany na żywo przez telewizję. Dwudziestu czterech trybutów zostaje zamkniętym na danym terenie, są zdani na własne możliwości. W ciągu mniej więcej dwóch tygodni toczą zaciętą walkę. Igrzyska kończą się wtedy, gdy na arenie pozostanie jeden żywy trybut. Jest on ogłaszany zwycięzcą i zostaje dożywotnio wykluczony z dożynek.
Szesnastoletnia Katniss Everdeen (narratorka) jest głową rodziny. Żyje w dwunastym dystrykcie – najbiedniejszym. Jej ojciec umarł. Ma dwunastoletnią siostrę Prim. Katniss poluje – doskonale strzela z łuku, trafia ofiarę prosto w oko. Jej życie odmieniają dożynki. Zostaje wylosowana jej siostra, ale ona zgłasza się na ochotnika. Drugim trybutem zostaje Peeta Mellark. Ich mentorem jest Haymitch, opiekunką Effie. Podczas wywiadów, Peeta wyznaje, że od dawna jest zakochany w Katniss. Jednak Igrzyska się rozpoczynają. Oboje wytrzymują długo. Następuje zmiana zasad. Może wygrać dwójka trybutów, o ile są oni z tego samego dystryktu. Katniss odnajduje Peetę, który graniczy ze śmiercią. Również się w nim zakochuje, czym zdobywają wielu sponsorów. Jednak, w grze pozostało wielu innych trybutów, chcących wykończyć ich za wszelką cenę. Czy uda im się przeżyć? A może anulują poprzednią zmianę? Igrzyska oraz ich organizatorzy są nieprzewidywalne! Przeczytajcie!


Moja opinia: Książka była niesamowita. Czytałam ją w napięciu, nie mogąc oderwać od niej wzroku. Każdą wolną minutę poświęcałam na czytanie jej. Collins idealnie oddaje w niej wszystkie uczucia. Jak się czuje człowiek, który musi kogoś zabić? Albo, który wie, że to przez niego umiera jego przyjaciel? Autorka doskonale to wszystko opisuje. Sprawia, że czytelnik ma w głowie dokładny obraz danej sceny. Potrafi zmienić czyiś sposób patrzenia na świat.
Nie jest to książka tylko dla dziewczyn. Są tam opisy wielu krwawych, brutalnych scen. Jak najbardziej, mogą to czytać również chłopacy. Dodam, że jest to moja ulubiona książka (trylogia). Naprawdę, polecam!



Ocena: 10/10
 
 
Jeżeli zdecydujecie się
sięgnąć po tą książkę,
koniecznie przeczytajcie
dalsze części!

Dominika

2 komentarze:

  1. Moja koleżanka Dominika jest bardzo wybredna jeśli chodzi o książki dlatego jeśli ta jej się spodobała to na pewno jest bardzo dobra!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, Helenka ;D
    Książka jest boska *.*

    (to ja, Domi - z mojego wspólnego konta z Zosią)

    OdpowiedzUsuń